środa, 15 sierpnia 2018

"Srebrny łabędź" Amo Jones

Tytuł: "Srebrny łabędź"
Autor: Amo Jones
Cykl: Elite King's Club (tom 1)
Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece


"Sekrety są bronią, a spustem milczenie."

 Madison Montgomery to typowa dziewczyna z bogatego domu. W życiu nastolatki wszystko się zmienia, kiedy jej matka dopuszcza się zbrodni, a potem popełnia samobójstwo. Wybucha skandal, przez który dziewczyna znajduje się na językach wszystkich. Gdy ojciec Madison ponownie się żeni, zapada decyzja o przeprowadzce, a dziewczyna trafia do prywatnej szkoły. Mogłoby się wydawać, że to jej szansa na nowy start…

Madison przekonuje się, że mury szkoły skrywają straszne tajemnice, a wszystkimi uczniami rządzi grupa dziesięciu niepokornych chłopaków. Elite King’s Club rozsiewa wokół siebie aurę tajemniczości i terroru. Chociaż dziewczyna nie chce wierzyć plotkom na ich temat, zaczyna mieć wątpliwości, kiedy wpada w oko przywódcy elitarnego klubu. Okazuje się, że Bishop zaczął na nią polowanie.

Dlaczego członkowie Elite King’s Club nienawidzą Madison, a mimo to dyskretnie pilnują jej bezpieczeństwa? Co stało się z poprzednią dziewczyną, która związała się z jednym z nich? Dlaczego te wszystkie mroczne tajemnice są tak niebezpiecznie pociągające?
"Są rozdrażnieni, tajemniczy i apodyktyczni, ale przy tym..urzekający. I właśnie dlatego muszę za wszelką cenę trzymać się od nich z daleka. Zwłaszcza od Bishopa Vincenta chole*nego Hayesa. Ten skurw*syn mnie pocałował! A… a mnie się to podobało."


 Za największą zaletę tej powieści uważam tajemnice i sekrety, które towarzyszą nam praktycznie cały czas. Tak jak główna bohaterka znajdujemy się w miejscu, którego nie znamy i razem z nią chcemy dowiedzieć się, czy to, o czym wszyscy szepczą jest prawdą. Później, wraz z rozwojem wydarzeń, pojawia się coraz więcej mrocznych zagadek, które niezwykle intrygują i przyznam, że ja przez cały czas głowiłam się, o co w tym wszystkim chodzi. W powieść były również wplecione fragmenty z tajemniczej księgi, które dodatkowo podsycały moją ciekawość.
Sama postać Madison wydaje mi się nieco sprzeczna - nie wiem, czy to bohaterka ma błędne mniemanie o sobie czy też autorka nie do końca wiedziała jaką postać chce wykreować. Madison twierdzi, że bywa nieśmiała, a tymczasem w powieści ani razu nie zaobserwowałam takiej sytuacji. Często za to jest sarkastyczna i wulgarna, a jej odzywki należą do odważnych. Ponadto nastolatka twierdzi, że nie jest dobra w zawieraniu znajomości, a już po dosłownie kilku dniach nazywa nowo poznane osoby przyjaciółkami. Wróć, jedną widzi dopiero drugi raz, a także nazywa ją przyjaciółką.

"Kiedy zakochujesz się w diable, uważaj, żeby nie wylądować twarzą do ziemi z sercem przebitym jego rogami."


„Srebrny łabędź” to powieść spowita tajemnicą, mrokiem i roztaczająca niepokojącą atmosferę. Nic nie jest w niej czarno białe, każdy z bohaterów ma swoje gorsze oblicze. Nie brak w niej mocniejszych scen, a także ostrzejszego języka oraz toksycznych relacji. Trudno wśród bohaterów znaleźć takiego, który wzbudza sympatię, ale mimo to, książkę czyta się szybko, gdyż cały czas próbuje się odkryć sekret tajemniczego klubu, do którego należy między innymi Bishop. Czy polecam? Nie każdemu, z pewnością nie tym, którzy szukają ciepła, zmysłowości, delikatnego wątku miłosnego owianego nutką romantyzmu. Tego z pewnością w tej książce nie ma.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz